Zacznę od zdjęcia, a potem pogadamy :)
Ten cudny kolor mnie zafascynował.
Z koralików Fire Polish 4mm powstała bransoletka, zrobiona sznurem szydełkowo-koralikowym.
Nadal nie odróżniam technik, czy to jest sznur turecki czy też inny szydełkowy :) ale to nie jest dla mnie najważniejsze.
Ważny jest odcień tych FP4. Chłodny, przezroczysty, matowy, lodowy.
Dla mnie - cudo.
A potem pobawiłam się jeszcze i dorobiłam kolczyki. Jednak odcień tych większych koralików nie jest już taki sam :(
W przypadku kolczyków bardziej bawiłam się kształtem niż odcieniem :)
pozdrawiam
Gosia
Kolor piękny, był czas, że mnie też mięta fascynowała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie...
Pięknie wygląda, ta zieleń jest świetna! :D
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik, bardzo ładny kolor. Wyszło Ci rewelacyjnie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Cudny kolor ,bardzo efektowne wyroby. :)
OdpowiedzUsuńYou have the most beautiful photos! That looks so cozy, I would probably never want to get up if my living room looked like that. You will like to see more fashion from here.
OdpowiedzUsuńGosieńko, komplecik śliczny! Bransoletka jest zrobiona perfekcyjnie, ale ja akurat tej techniki nie znam, co nie znaczy, że się nie nauczę kiedyś;)Widzę, widzę, że też nie chce Ci się za bardzo pisać....;;) Ale masz rację: to za sprawą wiosennego przesilenia;)Pozdrawiam Cię cieplutko i dziękuję za miłe odwiedziny u mnie;)No i miłego weekendu Ci życzę;)
OdpowiedzUsuńTo jest mój kolorek! uwielbiam tego typu kolory i dodatki, także jak najbardziej na plus ☺
OdpowiedzUsuńLodowy i miętowy, a kolczyki z innym odcieniem jak najbardziej pasują :)
OdpowiedzUsuńśliczna! ten kolor urzeka! :)
OdpowiedzUsuńTa bransoletka cudna, jednokolorowa, ale wcale nie nudna. Bardzo mi się podoba a nazwę dla niej wybrałaś idealną!
OdpowiedzUsuńPiękna uwielbiam takie kolory.
OdpowiedzUsuń