Różowa szkatułka decoupage, z misiem, to prezent dla malutkiej Zosi.
Zosia, gdy podrośnie - bo dopiero raczkuje :) - będzie mogła trzymać w niej swoje skarby.
I tak też została zadedykowana ta skrzyneczka
Skarby małej Zosi
Różowe cudo prezentuje się tak
A teraz tutorial, czyli prawie wszystkie etapy pracy, które uwieczniłam na zdjęciach:
1. potrzebne materiały to: drewniana skrzyneczka, serwetki, farby
3. wieczko posmarowałam cienką warstwą kleju, poczekałam chwilę, aż trochę przeschnie tak, by nie kleił się do palców. Przyłożyłam wybrane motywy z serwetek i żelazkiem nastawionym 1 kropkę, przez papier do pieczenia, naprasowałam je
4. ponieważ wieczko szkatułki jest większe niż motyw których chciałam wykorzystać, więc musiałam dokleić drugi motyw z tej samej serwetki - nie chciałam na wieczku dwóch misiów. Na zdjęciu widać miejsce łączenia serwetek
6. na dolnej części skrzyneczki miały znaleźć się białe kwiatki, ale ponieważ dół miał być różowy, to musiałam najpierw podmalować małe fragmenty tła na biało i na to dopiero przykleić kwiatuszki. Na drukarce laserowej wydrukowałam napis "Skarby małej Zosi" - w lustrzanym odbiciu, wycięłam go i przymierzyłam do skrzyneczki
7. pomalowałam dolną część szkatułki farbami w odcieniach różu, a następnie tzw. "suchym pędzlem" przetarłam białą farbą. Napis pokryłam trzykrotnie preparatem Transfer Glaze, cienkie warstwy i każda kolejna pod kątem 90 stopni do poprzedniej
8. wysuszony napis, pokryty preparatem, odwróciłam na "lewą stronę" i mocząc palec w wodzie delikatnie rolowałam biały papier. Robiłam to etapami i bardzo delikatnie, aby nie zniszczyć tej delikatnej błonki, którą utworzył preparat. Ostrożnie wycięłam napis i, na klej do decoupage, przykleiłam do skrzyneczki
10. wnętrze szkatułki pomalowałam na różowo i przetarłam suchym pędzlem na biało - podobnie, jak na zewnątrz. Wieczko, natomiast, pomalowałam na biało i przykleiłam dwa motyle
11. a potem to już tylko lakierowanie, lakierowanie i lakierowanie ... nawet nie zliczę ile warstw położyłam, ale na wieczku jest najwięcej :) Widać na zdjęciu, że najlepiej lakieruje mi się przy komputerze :)
12. no i nareszcie mamy efekt końcowy
Uff, ale się rozpisałam :)
Jeśli ktoś dotrwał do końca, to gratuluję cierpliwości :)
Sobie również gratuluję cierpliwości :)
Jeśli ktoś dotrwał do końca, to gratuluję cierpliwości :)
Sobie również gratuluję cierpliwości :)
A jeśli komuś trochę pomogłam zrozumieć tajniki decoupage, to bardzo się cieszę.
Szkatułka wymagała wiele pracy i trudno mi dokładnie opisać wszystkie etapy pracy szczegółowo.
Ale jeśli coś jest niejasne, to piszcie - postaram się odpowiedzieć bardziej dokładnie:)
Ale jeśli coś jest niejasne, to piszcie - postaram się odpowiedzieć bardziej dokładnie:)
Szkatułka jest piękna, małą Zosia jak już będzie trochę większą Zosią to będzie nią zachwycona. Rewelacyjnie opisałaś etapu tworzenia, sama co prawda nie tworzę tą techniką, ale gdy się skuszę to chętnie skorzystam . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBerni, dzięki za miłe słowa
UsuńBardzo dobrze to opisałaś...Szkatułeczka cudna, ale ile pracy trzeba w to włożyć..ach;-)Efekt końcowy zachwyca;-))
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego;-))
M.Argherita cieszę się, że tutorial jest zrozumiały
UsuńKiedy Zosia podrośnie to będzie zachwycona :) szkatułka dla małej księżniczki :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tę technikę, szkatułka wyszła pięknie, jestem przekonana, ze przypadnie do gustu małęj Zosi
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tę technikę, skrzyneczka wyszła pięknie, jestem przekonana, że przypadnie do gustu małej Zosi :)
OdpowiedzUsuńKolejny przykład jak zrobić coś z niczego ;)
OdpowiedzUsuńPiękna skrzyneczka. Aż mam ochotę sama spróbować gdybym jeszcze wiedziała, jaki lakier kupić. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńCudowna szkatułka dla Małej Księżniczki;)
OdpowiedzUsuńszkatułka perfekcyjna ! jakiego lakieru używasz?
OdpowiedzUsuńDziękuję, używam zwykłego lakieru akrylowego z marketu budowlanego :)
UsuńJak to jest, że do tego typu prac - malowanie, klejenie itp. mam straszliwie lewe ręce...?
OdpowiedzUsuńCudne!
Cudowna skrzynka,mnóstwo pracy ale efekt rewelacyjny :) A lakierować nienawidzę hehe :)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś taką skrzyneczkę ale Tobie wyszła rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńprzesłodka
OdpowiedzUsuńSama słodycz ♥
OdpowiedzUsuńPięknie
OdpowiedzUsuńAleż pięknie wykonana. Sama chciałabym mieć taką szkatułkę na skarby. Widzę, ze wykonanie jej wymaga dużo pracy i cierpliwości, na szczęście efekt się opłaca ;)
OdpowiedzUsuńPiękna szkatułka i te motylki w środku cudo :-)
OdpowiedzUsuń