Nie było wyjścia, trzeba było się zmobilizować i tak oto powstał naszyjnik. Bardzo wiosenny, jasny.
Taki właśnie ... szczypiorkowy :)
Jeśli chodzi szczypiorek, ten konsumpcyjny, to ze względu na jego wyrazisty charakter, lubię go tylko w dodatkach. I to w niewielkiej ilości :)
Dodatek do twarożku czy pomidorów, jest w sam raz.
Dołączam banerek zabawy i życzę słonecznego weekendu
Pozdrawiam
Gosia
prawda - wiosenny i radosny - śliczny!
OdpowiedzUsuńWspaniały! Ile w nim różnych odcieni zieleni! Bardzo wiosenny:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik bardzo wiosenny :)
OdpowiedzUsuńa szczypiorek to ja mogę dużo- uwielbiam go, choć kolor już nie koniecznie:)
pozdrawiam
Kolor na wiosnę świetny. Piękna biżuteria.
OdpowiedzUsuńSzczypiorek lubię, z umiarem, w dodatkach.
Pozdrawioam serdcznie...
Boski!! :) Kocham zielony kolor :3 i taki naszyjnik by cudownie pasował do moich rudych kłaków :)
OdpowiedzUsuńŚwietny !!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka miłe :)
A.M.S.
Radosny, wiosenny, piękny, a kolor dobrze robi na oczy. Cudny po prostu!
OdpowiedzUsuńLandyrynkowy i do schrupania...
OdpowiedzUsuńOptymistyczny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńBardzo soczyste kolorki aż chce się go nosić. pozdrawiam niedzielnie:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zielonym kolorem w biżuterii, ale taki wiosenny naszyjnik na pewno pięknie się prezentuje np na szarych bluzkach :)
OdpowiedzUsuńSzczypiorek lubię, ale tak jak cebuli jego też za bardzo nie mogę jeść.
Ależ soczysty ;)
OdpowiedzUsuńPiekny! Idealne kolorki na przywitanie wiosny :)
OdpowiedzUsuńDobre skojarzenie i takie świeże :-) Śliczne kolorki.
OdpowiedzUsuńPiękny, cukierkowy i wiosenny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jejku, ale on jest cudny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo orzeźwiający i radosny ten Twój zielony naszyjnik;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką zielonych kolorków,czy to szczypiorkowe czy pistacjowe,dla mnie wszystkie są świetne tak jak i ten naszyjnik .Udał Ci się wyśmienicie .
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam ciepluśko :)
Tak to prawda I wiosenny i radosny , jest piekny :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest! :) Zieleń intensywna i rzeczywiście szczypiorkowa ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękna wiosenna ozdoba!
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik, ładny kolor wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńpiękny taki zieloniutki, miałam dawno temu coś podobnego, muszę chyba wrócić do noszenia korali...
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor, chyba polubię zielony.
OdpowiedzUsuńFajny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńSwietny!
OdpowiedzUsuńSuper ...zielony to mój ulubiony kolor
OdpowiedzUsuńSliczny, a kolor zachwyca!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia naszyjnika!
Bardzo wiosenny naszyjnik,śliczny ♥
OdpowiedzUsuńSuper elegancki ;) gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny i wiosenny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ! Jak ładnie się te kolory ułozyły - i w dodatku taki świetlisty przez te przezroczystości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny naszyjnik chociaż mi bardziej kojarzy się z oliwkami :)
OdpowiedzUsuńBardzo wiosenny :)
OdpowiedzUsuńprawda! i wiosenny i radosny!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo radosny i optymistyczny :-)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie ten szczypiorek z bursztynem wymieszany...ale nadal bardzo "smakowity " :-)
OdpowiedzUsuńSmakowity szczypiorek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny szczypiorek naszyjny ;)
OdpowiedzUsuńPiękne korale. Wyglądają bardzo świeżo i pewnie mogą ująć lat noszącej je osobie :)
OdpowiedzUsuńWyglada super- ach, zobaczyłabym "na ludziu" chętnie...Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCiekawa kompozycja naszyjnika:))
OdpowiedzUsuńW moich ulubionych kolorkach, jak dla mnie bardziej oliwkowy. Na wakacje jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek ma ten naszyjnik :)
OdpowiedzUsuń